Propozycje tematów....

Jedidiah · Wysłany: Wto 18:41, 16 Mar 2010 Temat postu: Propozycje tematów....

Wątek dla osób, które chcą włożyć swoje cztery grosze w nauczanie na Filadelfii. Jeśli nurtuje Cię jakiś temat i chciałbyś aby odbyła się na ten temat rozmowa na spotkaniu, wypisz go tutaj. Będę tu również zamieszczał tematy najbliższych dyskusji.

Jedidiah · Wysłany: Wto 18:45, 16 Mar 2010 Temat postu:

Propozycje najbliższych tematów:
- Siłowanie się z Bogiem... jak Bóg zmienia charakter.
- Miłość jako styl życia.

Jeśli masz ochotę na inny temat, zamieść go tu, pomyślimy kiedy go zrealizować.

Szara

Co z tymi tematami ?? Będą robione ? Ja przypominam o moim temacie - powołanie

Jedidiah

Temat o charakterze już był. Wtedy gościliśmy Borysa. Kebi była z nami po raz pierwszy. A o miłości lub powołaniu będzie na najbliższym spotkaniu. Który temat wolicie najpierw?
- Miłość jako styl życia.
- Powołanie (gdy Bóg wzywa...).

Kebi

Miłość !

[ja pamiętam nawet datę jak byliśmy z Borysem xD 20 marca]

Szara

Ja mam jeszcze jedną propozycję i to bardzo ważną !!! POKORA. Chciałabym, aby ten temat był przerobiony jak najszybciej... Pafciu, jeśli chcesz możemy go przygotować we dwójkę, ale chcę aby był na spotkaniu.

barto

a ja bym wolał powołanie Razz

Szara

Owszem... powołanie to temat, który jest bardzo potrzebny w Kościele i bardzo pożyteczny... w końcu każdy ma jakieś powołanie... ja jednak skupiłabym się aktualnie na pokorze gdyż jest to bardziej potrzebny temat na tą chwilę Wink

Raff^^

myślę że wszystkie są ważne..
ale i tak wiem że najważniejsze teraz jest jakieś ogarnięcie, aby nie było tak jak ostatnio...

Agata:)

ja jestem za miłością albo pokorą
a było jakieś nie ogarnięcie?

barto

i chciałbym poruszyć temat że wszyscy filadelfiści są równi

Raff^^

tak, to dobry temat...
były nie ogarnięcia. i chyba nie musze tłumaczyć jakie...

Agata:)

musisz bo ja nie wiem

Szara

Rafałowi chodzi o współpracę i odpowiedzialność Filadelfistów na akcji... Ty nie wiesz bo siedziałaś na swoim warsztacie ;p A inni raczej kiepsko... nie wazne....
A ja i tak obstawałabym przy pokorze bo czuję, że musi o tym być... z resztą pokora siedzi mi na serduchu od dłuuuugiego czasu i co raz bardziej naciska.
A taki temat jest akurat potrzebny na Filadelfii

Jedidiah

Więc ja to widzę tak:
Nie ma sensu mówić o powołaniu, gdy nie wiemy nic o pokorze. Prawidłowa kolejność wygląda tak:
1) Pokora
2) Powołanie
A miłość możemy ugryźć po wszystkim, jako "spoiwo" wszelkiej wiedzy chrześcijańskiej i zachowań Very Happy

Do tego tematu będzie pasowała równość. Jeśli nie będzie dużo do gadania, to zrobimy miłość i równość razem.

Kto się nie zgadza, niech się wypowie...
Od razu go wpisze na czarną listę Razz